dość długo szukałam idealnego białego lakieru,zawsze musiałam malować po 100wartsw zeby przypominał biały,albo każdy odpryskiawal. pierre rene,top flex jest super:)
swoją drogą wstałam z najgorszym humorem,umęczona po 20 godzinach w pracy, te słońce za oknem postawiło mnie na nogi.fajnie,że czasem tak mało potrzeba do szczęścia,nie ma co wymyślać i szukać diamentów by się usmiechnąc.
Ja swojego ideału nadal szukam :)
OdpowiedzUsuńAczkolwiek Inglot jest już blisko ;)
Fajna kurteczka ;)